1 | 2 | 3
KRYTERIA KWALIFIKACJI, ROLA HODOWCY I WŁAŚCICIELA,
RELACJE WŁAŚCICIEL, HODOWCA - TRENER
Od dwudziestu lat trenuję konie wyścigowe na Służewcu. Z wykształcenia jestem magistrem inżynierem zootechnikiem, absolwentką SGGW - Akademii Rolniczej w Warszawie. Przed ukończeniem studiów pracowałam jako szeregowy pracownik w stajni wyścigowej, a przed otrzymaniem stajni jako aspirant trenerski. Dosiadałam też koni w gonitwach, uzyskując tytuł starszego ucznia. Od początku mojej pracy zajmowałam się zarówno końmi pełnej krwi angielskiej, jak i czystej krwi arabskiej, z których najbardziej znane to derbista TRAF, którego imieniem nazwałam moją stajnię, a także Czempion Świata - FAWOR, Czempion Europy - EMIGRANT, Czempion Stanów Zjednoczonych - EMANOR, syn Fawora - OSET, zdobywca Błekitnej Wstęgi - OSTRAGON, Młodzieżowy Czempion Polski - GASPAR, czy Czempionka Szwecji - OLITA. Obecnie mam pod opieką 60 koni z czego około 40 % stanowią konie arabskie.
Definicja i cel wyścigów
Wyścigi konne wydają się terminem powszechnie znanym, niemniej pozwolę sobie przypomnieć oficjalną wykładnię - są to gonitwy będące publicznymi próbami dzielności, organizowane w celu wyselekcjonowania odpowiedniego materiału zarodowego dla ulepszenia ras koni, w nomenklaturze zootechnicznej określanego postępem hodowlanym. Gonitwy przeprowadzane są na torach wyścigowych według przepisów ustawy i regulaminu, zgodnie z planem rocznym, zatwierdzonym przez Prezesa Polskiego Klubu Wyścigów Konnych. Brzmi to bardzo formalnie, ale właśnie dzięki tym ściśle wyznaczonym procedurom organizowania wyścigów możemy obiektywnie ocenić wartość użytkową koni danej rasy w danym roczniku i porównać je z innymi. Ideałem byłaby możliwość wypróbowania na torach wszystkich koni w roczniku i chociaż jest to trudne, głównie ze względów ekonomicznych, należy do tego dążyć.
|
|
Start gonitwy OAKSoo'2003 |
|
Przede wszystkim dotyczy to koni pełnej krwi angielskiej, dla których wyniki rywalizacji w gonitwach są podstawą dokonania selekcji. W hodowli koni czystej krwi arabskiej dzielność wyścigowa jest tylko jednym z parametrów, które bierze się pod uwagę przy kwalifikacji osobników do dalszego rozrodu, ale przy podejmowaniu decyzji czy ten parametr brać pod uwagę czy nie, warto znać jego wartość.
Ogólnie mówiąc, celem wyścigów dla koni arabskich jest nie tyle wyłonienie koni najszybszych, ile sprawdzenie zdrowia, sił i odporności wszystkich osobników objętych treningiem, w tym także tych, które nigdy wyjdą do startu. Oczywiście dobry wynik na celowniku jest ważny dla właściciela konia, gdyż za nim idą pieniądze, ale cytując wypowiedź zasłużonego przedwojennego propagatora wyścigów arabskich Bogdana Ziętarskiego - "zamiłowanym hodowcom więcej powinno zależeć na wypróbowaniu konia, niż na ewentualnym wygraniu prędzej większej sumy pieniędzy".
Zalety treningu
Na pewno umiejętnie przeprowadzony trening zdrowego konia wpływa korzystnie na jego wygląd i kondycję. Rozwijają się mięśnie, wzmacniają ścięgna i stawy, "obsychają" głowa i szyja, sylwetka szlachetnieje. Rośnie szybkość reakcji na bodźce, poprawia się zdolność pobierania tlenu i usuwania dwutlenku węgla, wydłuża się możliwość pracy na długu tlenowym. Bardzo często koń nieco lekceważony jako źrebak, roczniak czy dwulatek zaczyna się podobać, a co ważne dla właścicieli i hodowców wystawiających konie w pokazach - nabiera także sił do pokazywania się efektownym ruchem przez dłuższy czas. Przebyta na torach zaprawa ułatwia również przygotowanie konia do coraz popularniejszych rajdów. Od lat współpracuję hodowcami arabów, których pasją jest uczestnictwo w takich właśnie zawodach, nota bene nazywanych obecnie wyścigami długodystansowymi i mimo że bardzo dobrze kondycyjnie przygotowują konie do pracy u siebie w domu, przysyłają mi je do treningu, gdyż twierdzą, że tego ostatecznego szlifu, swego rodzaju "otwarcia oddechu", jaki ma miejsce w bezpośredniej rywalizacji, nie są im w stanie zapewnić. Wielu hodowców twierdzi również, że trenowane klacze łatwiej przebywają porody.
Trzeba jednak pamiętać, że trening ujawni i utrwali nie tylko zalety konia, ale również wady, które bez treningu pozostałyby ukryte, na przykład wady kośćca, układu oddechowego i krwionośnego, słabość tkanek, złą przemianę materii, nadpobudliwość, trudny charakter itp.
OSTRAGON walczy o zwycięstwo w Nagrodzie DERBYoo'1998
Kwalifikacja koni do treningu
Obecnie nie istnieje żadna formalna procedura kwalifikacji młodych koni do treningu wyścigowego. Dawniej przydatność konia oceniał lekarz weterynarii wraz z przedstawicielem działu selekcji państwowego przedsiębiorstwa jakim był tor służewiecki. Sprawdzano przede wszystkim wzrok, prawidłowość postawy i zakładano pewne minimum wzrostu oscylujące dla koni arabskich około 145 cm. Sprawa dobrego widzenia jest i dzisiaj bezdyskusyjna ze względu na bezpieczeństwo koni i ludzi (dopuszczalne jest ograniczone widzenie w jednym z oczu), ale co do reszty decydującą rolę odgrywa chęć i zasobność finansowa właściciela. Oczywiście koń przeznaczony do treningu powinien być klinicznie zdrowy, regularnie odrobaczany i terminowo szczepiony przeciw tężcowi, grypie i w miarę możliwości nieżytom górnych dróg oddechowych, poza tym powinien być wybiegany i wygimnastykowany w zabawach na pastwisku z innymi końmi najlepiej w tym samym wieku. Nawet najlepiej karmione konie chowane bez ruchu, w sposób alkierzowy nie mają czego szukać na wyścigach, ponieważ nie wytrzymają obciążeń nawet bardzo oględnie powadzonego treningu.
Poprawność budowy wydawałaby się bardzo dobrym kryterium kwalifikującym, gdyby nie duża ilość przypadków dobrych wyników koni, których eksterier pozostawiał wiele do życzenia. Ocena możliwości wyścigowych konia arabskiego na podstawie jego wyglądu w wieku dwóch lat jest nie lada sztuką nawet dla wytrawnych praktyków. Ważną rolę odgrywa umiejętność dostrzeżenia możliwości kompensacji wad przez zalety. Słabość pewnych partii kośćca może być zrekompensowana silnym rozwojem określonych grup mięśni lub odpowiednią harmonią proporcji. Na przykład przy krótkiej i stromej łopatce - długa szyja i kłąb, przy wąskiej piersi - długa i dobrze ożebrowana klatka piersiowa, przy krótkim tułowiu - krótkie kończyny itp.
Dodatkową trudność stanowi młody wiek konia i nie zawsze równomiernie następujący rozwój. Również analiza rodowodu bywa zawodna przy przewidywaniu kariery.
Wprawdzie zawsze będziemy spodziewać się więcej od konia z linii żeńskiej, w której zdarzali się już wybitni przodkowie lub rodzeństwo i po ogierze, który sam dobrze biegał lub jeszcze lepiej jest już uznanym ojcem zwycięzców, ale mamy w historii wyścigów arabskich wiele przykładów czempionów, których pochodzenie wcale nie zapowiadało sukcesów. Przyznam się, że sama wielokrotnie myliłam się przy wstępnej ocenie możliwości moich podopiecznych, bo tak naprawdę ocenić konia można dopiero w pracy. Arbitralne opinie wyrażane wcześniej proszę traktować ostrożnie pamiętając o powiedzeniu znakomitego koniarza Ludwika Grabowskiego - "kto utrzymuje, że zna się na koniu, ten na pewno nie ma o nim pojęcia."
1 | 2 | 3